Palę Paryż

Powieść sytuująca się w nurcie fantastyki historiozoficznej dwudziestolecia międzywojennego, o dość zabawnym rodowodzie: Jasieński (a właściwie  Zysman), poeta wyklęty, futurysta, komunista, przeczytał razu pewnego elegancką i erudycyjną nowelę Paula Moranda "Palę Moskwę". Morand, dyplomata z profersji, jako pisarz odznaczał się głównie elegancją. Jasieński elegancją nie wyróżniał się bynajmniej, a z dyplomacją było jeszcze gorzej - nowelę Moranda odebrał jako proletariacki paszkwil i w odwecie "spalił Paryż". Co do treści: gdy robotnik Pierre, porzucony przez ukochaną po utracie pracy, kradnie z instytutu Pasteura próbówki z dżumą, wlewa je do paryskiego wodociągu, wywołując epidemię dokładnie w rocznicę wybuchu wielkiej rewolucji francuskiej. Czytelnik, 1957 rok. Stan egzemplarza dobry.